M A G A Z Y N P O M O R S K I
26
Rozmowa z Krzysztofem Szymborskim, prezesem Zarządu BCT
?
Całkiem sympatycznie zaczął
się ten rok dla frmy. W lutym
odebrał pan cenne wyróżnie-
nie. Bałtycki Terminal Kon-
tenerowy znalazł się w gronie
frm uhonorowanych tytułem
„Tego, który zmienia polski
przemysł”. Co dla pana i BCT
oznacza ta nagroda?
To naturalnie wielka satysfak-
cja i prestiż. Fakt, że doceniono
nasz udział w budowie korytarza
transportowego Bałtyk–Adria-
tyk, potwierdza słuszność za-
angażowania się w ten europej-
ski projekt. Szlak transportowy
na osi północ–południe będzie
odgrywał coraz większą rolę
w handlu międzynarodowym.
Dotyczy to przede wszystkim
polskich przedsiębiorstw, ale
również frm z krajów skandy-
nawskich i Europy Środkowej.
Pozycja gdyńskiego portu na ma-
pie transportowej będzie rosła
w miarę projektu wprowadza-
nia tej koncepcji w życie i będzie
znacząco wsparta rozpoczęciem
obsługi przez BCT statków oce-
anicznych.
?
Tak w ogóle to BCT na brak na-
gród nie może narzekać. Tylko
w grudniu 2012 roku podczas
Forum Innowacji Transpor-
towych BCT otrzymał złotą
Nagrodę Innowacyjności za
projekt i wdrożenie trawer-
sy do przeładunku obiektów
wielkogabarytowych oraz brą-
zową za system organizacji,
planowania i rozliczania pracy
operacyjnej. Mocno trzeba się
starać, żeby być zauważonym,
docenionym, a w konsekwencji
nagradzanym?
Innowacyjne rozwiązania
wprowadzamy przede wszystkim
z myślą o nas i naszych klientach,
i to na ich uznaniu nam zależy.
Zatrudniamy wielu zdolnych fa-
chowców, których potencjał wy-
korzystujemy w celu podnoszenia
sprawności i efektywności funk-
cjonowania naszego terminalu.
Trawersa została zaprojektowana
przez naszego dyrektora technicz-
nego, Kazimierza Giczkowskiego.
Pozwala ona czterokrotnie skrócić
czas załadunku i wyładunku kon-
tenera oraz na prowadzenie w nim
prac bez zdejmowania z platformy.
Do czasu wprowadzenia trawersy
formowanie i rozformowanie kon-
tenerów z ładunkami wielkoga-
barytowymi należało do jednych
z najtrudniejszych zadań. Brązowe
wyróżnienie otrzymaliśmy za sys-
tem TOPIK, który znacznie uła-
twia planowanie i organizację pra-
cy operacyjnej
terminalu. System
zaprojektowany przez pracow-
ników naszego działu IT będzie
niebawem wdrożony w kolejnych
terminalach kontenerowych nale-
żących do grupy ICTSI. Przyznane
nagrody to dowód na to, że nasza
praca została zauważona i doce-
niona, a to zawsze jest miłe.
?
Biorąc pod uwagę, że nowy
2013 rok zaczął się całkiem
niedawno, nie sposób nie za-
pytać o ten miniony. Czy zali-
cza pan 2012 rok do udanych?
Z czego jest pan najbardziej
zadowolony (dumny), jeśli
chodzi o rok 2012?
Miniony rok przyniósł nam
trzynastoprocentowe zwiększenie
ilości przeładunków, co jest do-
brym wynikiem. Rosnące obroty
i dobre perspektywy wymagają
odpowiedniej strategii na następ-
ne dziesięciolecia, stąd bardzo
ważnym dla nas wydarzeniem
było podpisanie w marcu umowy
z Centrum Unijnych Projektów
Transportowych i tym samym
rozpoczęcie szeroko zakrojone-
go, największego w naszej historii
programu inwestycyjnego.
Atrakcyjność BCT w ubie-
głym roku podniosła również
stale zwiększająca się liczba po-
łączeń kolejowych z terminalami
wewnątrz kraju i na szlaku Bał-
tyk–Adriatyk. Wspomnę tylko
nowych operatorów kolejowych,
którzy obok PKP Cargo czy PCC
uruchomili pociągi z Gdyni: Baltic
Rail, Polzug, ATC Rail. Do tego
w ostatnich miesiącach zwiększy-
liśmy usługi o przeładunki na-
czep samochodowych na wagony
kolejowe. Terminal już ponad 42
proc. całego wolumenu po stronie
lądowej przeładowuje przez rampę
kolejową.
W pracy terminalu nastąpił
też znaczący krok naprzód: wy-
dajność pracy suwnic nabrze-
żowych osiągnęła stały poziom
przekraczający 30, a w ostatnich
tygodniach nawet 32 kontenery
na godzinę. Stanowi to o wysokiej
atrakcyjności BCT dla armato-
rów i jest też wynikiem świato-
wej klasy.
?
Jakie są efekty starań o dalsze
pogłębienie portu w Gdyni,
co jak wiadomo pozwoliłoby
na obsługę nawet trzykrotnie
większych niż obecnie statków
oceanicznych?
To wciąż jeden z naszych prio-
rytetów. Realizacja tego projektu
ma kluczowe znaczenie nie tyl-
ko dla przyszłości BCT i Gdyni
– pogłębienie portu ma wpływ
na konkurency jność Polski
na światowych rynkach. W BCT
zdajemy sobie sprawę, że wciąż
musimy inwestować, zwiększać
zdolności przeładunkowe i szybko
zacząć obsługiwać połączenia bez-
pośrednie z Azji. Trwały wzrost
wynikówmoże utrzymać się tylko,
jeżeli Gdynia sprawnie przepro-
wadzi kolejne pogłębienie kana-
łów portowych, zbuduje większą
obrotnicę w porcie wewnętrznym
i uruchomi towarzyszące temu
pozostałe inwestycje infrastruk-
turalne. Zarząd Morskiego Portu
Gdynia jest tego świadom i roz-
począł odpowiednie prace, co po-
zwala nam wierzyć, że już w 2015
roku będziemy mogli obsługiwać
duże statki oceaniczne.
?
Kiedyś transport odbywał się
przede wszystkim po morzach
i rzekach. Teraz na świecie
wielką popularnością cieszą
się koleje i autostrady. A jak
jest w BCT?
Mimo wielu trudności, takich
jak wysokie stawki dostępu do in-
frastruktury kolejowej, zły stan
techniczny torów czy wieczne re-
monty powodujące opóźnienia,
operatorzy intermodalni dyna-
micznie rozwijają swoje przewozy.
Ilość ładunków przewożonych
koleją stale rośnie, co doskonale
widać w naszym terminalu. Dwa
lata temu kolej stanowiła kilkana-
ście procent naszych przeładun-
ków, teraz jest to już ponad 42
proc. Nastały takie czasy, że im-
porterzy czy eksporterzy widzą
nie tylko korzyści przewozów
koleją na duże odległości, ale
również znajdują dla nich uzasad-
nienie ekonomiczne na dystansach
krótszych.
?
W zeszłym roku BCT przyzna-
no dofnansowanie w wyso-
kości 53 mln 800 tys. unijnej
dotacji z konkursu Centrum
Unijnych Projektów Trans-
portowych (CUPT) na rozwój
transportu intermodalnego.
Jednak cały projekt pochło-
nie prawie trzy razy więcej.
Po pierwsze, skąd takie wielkie
pieniądze, a po drugie, co ma
dać, jakie korzyści, ta wielka
inwestycja? Od jak dawna BCT
stara się o unijne dofnansowa-
nia, jakie są efekty tych starań?
Cały projekt jest wart 153 mln
zł. Dwie trzecie tej kwoty zain-
westuje właściciel BCT – frma
ICTSI, resztę otrzymamy z Unii
Europejskiej. Właściwie jest
to czternaście zadań w obrębie
jednego projektu, w ramach któ-
rych planowana jest m.in. mo-
dernizacja terminalu kolejowego,
zakup sprzętu do przeładunku
kontenerów, modernizacja infra-
struktury. Nie stronimy również
od nowych technologii, dlatego
w terminalu staną automatyczne
bramy bezobsługowe dla cięża-
rówek oraz wdrożymy system
pozycjonowania urządzeń wspo-
maganych GPS-em. Inwestycja
jest realizowana częściowo przez
Zarząd Morskiego Portu Gdynia,
który m.in. wydłuży tory z 300
m do 660 m, co pozwoli nam ob-
sługiwać pełne składy pociągów
bez konieczności ich rozpinania.
To znacznie usprawni operacje
na terminalu kolejowym. Obec-
nie również ubiegamy się o do-
fnansowanie ze środków Unii
Europejskiej z Funduszu Spójności
w ramach II konkursu działania
7.4: Rozwój transportu intermo-
dalnego na zakup dwóch suwnic
nabrzeżowych. Wszystkie te in-
westycje pozwolą nam zwiększyć
intermodalny potencjał terminalu.
?
Kilka dni temu w BCT urucho-
miony został zestaw bramek
radiometrycznych, których
zadaniem jest zwiększenie
bezpieczeństwa ładunków.
Jakie są pierwsze efekty tej
inwestycji?
Bramki radiometryczne w BCT
zostały zainstalowane przez Po-
morski Urząd Wojewódzki oraz
Morski Oddział Straży Granicz-
nej. Bramki są wykorzystywane
przez Straż Graniczną do wy-
krywania ładunków o niebez-
piecznym stężeniu izotopów
promieniotwórczych i zapobie-
ganiu przedostawania się ich
na teren UE. Podobne instalacje
są od niedawna standardowym
wyposażeniem polskich przejść
granicznych. WBałtyckim Termi-
nalu Kontenerowym funkcjonują
też inne urządzenia, które służą
zwiększeniu poziomu bezpieczeń-
stwa, takie jak: mobilne i stałe
skanery do prześwietlania kon-
tenerów, system ewidencji ludzi
przebywających na terenie BCT
czy system telewizji przemysłowej.
W związku z tym, że gros przeła-
dunków w BCT stanowią towary
eksportowane i importowane
przez polskich przedsiębiorców,
kwestie bezpieczeństwa traktu-
jemy priorytetowo.
?
Jakie są plany na najbliższy
rok i kolejne lata?
Rok 2013 będzie dla nas kolej-
nym rokiem realizacji ambitnych
planów inwestycyjnych. Nieusta-
jąco naszym priorytetem jest jak
najszybsze rozpoczęcie prac zwią-
zanych z rozbudową obrotnicy
oraz pogłębieniem kanału porto-
wego. Pozwoli nam to w przyszło-
ści obsługiwać statki oceaniczne,
a tym samym utrzymać pozycję
Gdyni jako jednego z wiodących
portów kontenerowych na połu-
dniowym Bałtyku.
Ten, który zmienia
polski przemysł
…
…Pozycja gdyńskiego portu na mapie transporto-
wej będzie rosła w miarę projektu wprowadzania
tej koncepcji w życie i będzie znacząco wsparta rozpo-
częciem obsługi przez BCT statków oceanicznych…
Te n , k t ó r y zm i e n i a p o l s k i p r z emy s ł…
27
M A G A Z Y N P O M O R S K I